Jakiś czas temu w przypływie fascynacji wegańskimi ,,omletami" kupiłam mąkę z ciecierzycy. Bezjajeczny wytwór wyszedł całkiem ok, choć z omletem łączyła go chyba jedynie...nazwa... Dałam spokój plackom z ciecierzycy udającym jajka i schowałam mąkę w ciemny kąt spiżarki.
Na wakacjach miałam okazję próbować klopsików z ciecierzycy i choć, jak dla mnie, były zbyt tłuste- bo smażone w głębokim oleju, to jednak jakoś mnie zaintrygowały. Tak więc po powrocie do domu mąka ponownie ujrzała światło dzienne, a ja z eko-zapałem wybrałam się po resztę potrzebnych składników pozbawionych plastiku. Moim powakacyjnym postanowieniem jest tzw. bulk shopping, czyli robienie zakupów na wagę i przynoszenie do sklepu własnych pojemników. Rezygnacja z żywności przechowywanej w puszkach jest nie tylko ekologiczna, ale i egoistyczna;) Unikając stłamszonych w puszkach warzyw nie narażamy naszego organizmu na kontakt i kumulację w naszych cennych tkankach bisfenolu A (BPA). Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat tej substancji odsyłam Cię np. tutaj.
Wiem, że gotowanie ciecierzycy i jej podobnym twardzieli wydaje się trwającą pół dnia udręką, na którą współczesny człowiek nie ma ani czasu, ani siły. Jednak spróbuj zrobić to raz a przekonasz się, że suche strączki nie są takie straszne, że jedynie instrukcja ich obsługi bywa nużąca.
Generalnie istnieją dwa sposoby gotowania wszelkiego rodzaju fasoli.
1. Krótsza, redukująca w 80% trudne do strawienia cukry.
Gotujemy fasolę przez 3 minuty i odstawiamy na 2-4 godziny. Po tym czasie wylewamy wodę i płuczemy strączki. Gotujemy ponownie do miękkości.
2. Metoda wymagająca dłuższego namaczania.
Namaczamy fasolę przez co najmniej 8 godzin. Wylewamy wodę, płuczemy i gotujemy do miękkości.
No i chyba nie taki diabeł straszny;) Tym bardziej, że warto ugotować więcej fasoli, podzielić na porcję i zamrozić w słoikach.
Składniki:
- szklanka mąki z ciecierzycy
- 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
- 1/2 szklanki posiekanej zielonej cebulki
- 1/4 szklanki posiekanej pietruszki
- 1 nieduża czerwona papryka
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki soku z cytryny
- łyżka oliwy
- 2 łyżeczki kminu rzymskiego
- 1/4-1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 1/2 łyżeczki soli
- pieprz
Sposób wykonania:
- Soczewicę namaczamy przez co najmniej 8 godzin. Odcedzamy, płuczemy i ponownie zalewamy wodą. Gotujemy przez około 1 godzinę.
- W dużej misce łączymy mąkę z ciecierzycy z przyprawami. Do suchych składników wlewamy 3/4 szklanki gorącej wody i dokładnie mieszamy. Dodajemy sok z cytryny oraz oliwę i ponownie mieszamy.
- Ugotowaną ciecierzyce zgniatamy za pomocą widelca (nie trzeba robić tego zbyt dokładnie).
- Ciecierzycę oraz pozostałe składniki dodajemy do masy i mieszamy.
- Formujemy niewielkie kotleciki.
- Na dużej patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju i smażymy kotleciki z każdej strony przez około 3-4 minuty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz