Z własnego doświadczenia wiem, że porzucenie mlecznych przysmaków jest w przejściu na weganizm najtrudniejsze. Nie chodzi jedynie o smak i przyzwyczajenie.
Mleko
zawiera białko zwane kazeiną, które rozkłada się w organizmie i staje
kazomorfiną. Kazomorfina
należy do opiatów i sprawia, że czujemy się zrelaksowani i szczęśliwi. W
świecie zwierząt służy ona do uspokojenia cielaka i pobudzenia jego apetytu. Dlaczego więc mielibyśmy rezygnować z tego błogiego uczucia, powstającego po spożyciu produktów mlecznych? Głównie dlatego, że generalnie człowiek nie toleruje zawartej w mleku laktozy. Jej akceptację przez nasz organizm zawdzięczamy mutacji genetycznej, która pozwalała nam przetrwać w ciężkich warunkach. Nie mówię, że życie w XXI wieku jest proste, ale nie oszukujmy się, w obecnych czasach porzucając mleko nie tylko przetrwamy ale i zrobimy swojemu organizmowi przysługę.
Mitem jest to, że mleko zapobiega osteoporozie, nie tylko tego nie robi ale i przyczynia się do jej występowania. Mleko jest dla wielu z nas alergenem, powoduje nadwagę, problemy z cerą i napięcie przedmiesiączkowe.
W moim przypadku najtrudniejsze było rozstanie z lodami. Nie tylko ich smakiem ale także ich ,,otępiającym'' dzianiem. Zjedzenie sporej porcji lodów po stresującym dniu, wieczorową porą działało niczym środek uspakajający. Niestety rano doświadczałam mlecznego kaca, który objawiał się brakiem energii i ociężałością.
Odwyk ułatwiły mi lody z mlek roślinnych i joga. W kraju nad Wisłą niestety nadal ciężko o lody z soi, migdałów bądź mleka ryżowego czy kokosowego, ale myślę, że wszystko przed nami. Im więcej roślinożerców, tym bogatszy asortyment wegańskich produktów. Więc pozostaje nam rosnąć w zieloną siłę. A w międzyczasie róbmy roślinne lody w domu.
Owocowo-czekoladowy deser lodowy
Składniki:
- szklanka mrożonych truskawek
- zamrożony banan
- szklanka słodzonego mleka roślinnego
- łyżka kakao
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
Sposób wykonania:
OMG!! PYCHOTA!
OdpowiedzUsuńsmykwkuchni.blogspot.com
ja akurat jakoś nie miałam problemów z 'zerwaniem' z mlekiem i innymi produktami mlecznymi, ale pewnie dlatego, że o wiele bardziej smakują mi mleka roślinne jak i tofu czy jogurty sojowe :) a takie lody uwielbiam! przyznam, że w okresie zimowym najlepsze :D
OdpowiedzUsuńlubię takie rzeczy, nie jestem weganką, ale inspiruje mnie ta kuchnia:) zapraszam do mnie na bloga :)
OdpowiedzUsuńpasuegotowanie.blogspot.com polecam przepis na koktajl na mleku kokosowym.
Wygląda cudnie - uwielbiam takie miksy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten deser!! :)
OdpowiedzUsuń