Moje życie roślinne zostało zaburzone przez ostanie miesiące z kilku powodów- między innymi- złego samopoczucia, chęci eksperymentowania i ogólnego zamotania;)
Z racji zawodu i nieustannej chęci pogłębiania swojej wiedzy ,,przerzucam tony" literatury związanej ze zdrowym odżywianiem. Dochodzę do wniosku, że żyjemy w trudnych dla wyciągania logicznych wniosków czasach. Jesteśmy zalewani przez morze sprzecznych informacji, co nie sprzyja dobremu samopoczuciu zarówno fizycznemu, jak i psychicznemu;) Dodatkowo gubi nas dostęp do internetu i kolorowych gazetek pełnych artykułów i wywiadów z ekspertami. Wujek Google sprawił, że wiemy wszystko z absolutną pewnością w przeciągu 5 minut. Ja tymczasem im więcej czytam, tym mniej wiem;) i zdecydowanie mniej dogmatycznie podchodzę do spraw diety.
Tak czy inaczej faza eksperymentalna zakończona, czuję że chcę na dobre powrócić do królestwa roślin. Wiem jednak, że muszę z większą starannością komponować swój jadłospis...heh...czasem bywam jak ten szewc, który chodzi w dziurawych butach. Zdarza się też, że wpadam w typowo kobiecą pułapkę- zaspokajania potrzeb innych przed własnymi. Tak więc pora na większą dawkę egoizmu i lepiej zbilansowane posiłki :)
Składniki:
- szklanka suchej zielonej soczewicy
- łodyga selera naciowego
- 1 cebula
- ząbek czosnku
- łyżka siemienia lnianego
- 2 łyżki mąki z ciecierzycy
- łyżeczka kuminu
- szczypta gałki muszkatołowej
- szczypta kardamonu
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- sól
- pieprz
- łyżka oleju
Sposób wykonania:
- Soczewice płuczemy i gotujemy do miękkości (około 40 minut).
- Cebulę, czosnek i seler naciowy kroimy na drobne kawałki. Podsmażamy około 5 minut na łyżce oleju.
- Soczewicę, podsmażone warzywa oraz resztę składników umieszczamy w malakserze i łączymy za pomocą funkcji pulsacyjnej.
- Z powstałej masy formujemy kulki dowolnej wielkości i układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pieczemy przez 30-40 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni (czas pieczenia dostosowujemy do wielkości kulek.
Odwiedź moją nową stronę
https://dietetycznarownowaga.com/
ale to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuń