Dzisiaj w mojej rockandrollowej, tymczasowej kuchni skonstruowanej przez utalentowanego hubby'ego powstał niezwykły wypiek-wegańskie bezy. Coś, co jeszcze jakiś czas temu w roślinnym świecie uznawane było za niemożliwe, stało się uwielbianym przez wegan odkryciem.
Choć bezy nie należą do moich ulubionych słodyczy, to wersja pozbawiona jajek tak mnie zaintrygowała, że musiałam ją wykonać. Co więcej, istnieje możliwość, że ciastka te zagoszczą w mojej kuchni na stałe. Wymagają tak niewielu składników i są tak proste do zrobienia, że nie sposób nie odnaleźć przyjemności w ich tworzeniu.
Rzecz jasna w mojej dziwacznej, niekompletnej kuchni brakuje wielu rzeczy, więc kształty bez są nieco ,,artystyczne", a ziplock używany do wyciskania ciasta doprowadził mnie i moje otoczenie do stanu wymagającego natychmiastowej interwencji, ale sometimes enthusiasm counts more than neatness.
Zaraz dowiecie się co wegańskie bezy łączy z hummusem.
Składniki:
- 1/2 szklanki wody z puszki po cieciorce w temperaturze pokojowej (u mnie woda z 2 puszek 400g)
- szklanka cukru
- łyżeczka skrobi ziemniaczanej albo kukurydzianej
- łyżka kakao
- łyżeczka octu jabłkowego
Sposób wykonania:
- Wodę z cieciorki wlewamy do miski i ubijamy mikserem na wysokich obrotach aż uzyskamy sztywną pianę.
- Do ubitej piany dodajemy stopniowo cukier cały czas miksując masę.
- Wsypujemy skrobię, następnie kakao i ubijamy. Na samym końcu wlewamy ocet i jeszcze chwilę miksujemy.
- Gotową masę przekładamy łyżeczką na papier do pieczenia, albo wyciskamy za pomocą szprycy do dekoracji.
- Bezy pieczemy w 120°C (z termoobiegiem) przez godzinę. Zmniejszamy temperaturę do 100°C i suszymy je przez kolejne 60 minut. Czas pieczenia może się różnić w zależności od grubości ciastek. Bezy są gotowe gdy bez problemu odchodzą od papieru.
Konsultacje dietetyczne:
- mobilne
- on-line
Porady
Przepisy
Super przepis ! Muszę wypróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńspośród wszystkich wegańskich bez jakie widziałam te są najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Daria <3
Usuń