Z poszukiwania tradycyjnych smaków i smakołyków, które nie wymagają uruchamiania piekarnika, zrodziło się wegańskie ptasie mleczko. Istnieje wiele przepisów, które w roślinnym ptasim mleczku wykorzystują nasiona chia, ja chciałam jednak osiągnąć coś bardziej zbliżonego do oryginału. Chyba się udało;)
Składniki:
- puszka mleka kokosowego (400ml)
- szklanka mleka roślinnego (u mnie sojowe)
- 1/2 szklanki cukru
- łyżka agar agar
- wanilia
- 1/2 szklanki kakao
- 1/4 szklanki syropu klonowego albo syropu z agawy
- 1/2 szklanki płynnego oleju kokosowego
Sposób wykonania:
- Mleko kokosowe oraz sojowe wlewamy do rondelka. Dodajemy cukier i powoli doprowadzamy do wżenia. Wsypujemy agar agar i gotujemy przez 2-3 minuty.
- Do gotowej mieszanki dodajemy wanilię i przelewamy ją do formy (17x26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Czekamy aż ptasie mleczko wystygnie i stężeje.
- W międzyczasie przygotowujemy polewę. Mieszamy kakao z syropem klonowym i płynnym olejem kokosowym.
- Gotowe ptasie mleczko wyjmujemy z formy i kroimy na kawałki. Zanurzamy w czekoladowej polewie i układamy na papierze do pieczenia . Po zanurzeniu wszystkich kawałków ptasie mleczko umieszczamy w lodówce.
nigdy nie byłam fanką ptasiego mleczka, ale jak czytam te składniki to wiem, że wegańska, a co więcej domowa wersja jest sto razy lepsza :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już widziałem ten przepis.
OdpowiedzUsuńCo nie znaczy, że jest zły, bo tamten pamiętam, że smakował wyśmienicie.
Tylko pytanie, skoro używamy w tym przepisie syropu klonowego do polewy to po co śmiecić cukrem w tym ptasim mleczku?
fajnie wygląda
OdpowiedzUsuń