Realizację tego przepisu odkładałam ponad rok, bo zniechęcała mnie kuchnia wielkości znaczka pocztowego i ciemne mieszkanie, w którym robienie zdjęć nie miało najmniejszego sensu. Ale wróciłam do większej przestrzeni i jaśniejszego wnętrza. Choć za oknem ostatnio bywa szaro:(
Coraz dziwniejszy ten nasz klimat i choć mamy tego świadomość, to jednak niewiele nadal robimy. Zawsze znajdzie się przecież jakaś wymówka -brak czasu, pieniędzy, rodzina...a na koniec wybierzemy jeszcze polityka, który wszystkiemu zaprzecza. Po każdej stronie oceanu nauka jest lekceważona. Byłam jedną z tych osób, które wierzyły, że pandemia nas zmieni. Że wreszcie przyjdzie czas refleksji, że obudzimy się z tego złego snu o pseudo dobrobycie, który sprawia, że żyjemy na wysypisku śmieci otoczeni oceanami plastiku. Że przestaniemy marnować żywność, docenimy to co mamy i zaczniemy jeść bardziej racjonalnie i lokalnie. Że zrozumiemy, iż szmaty, które nabywamy by być na czasie i by poprawić sobie humor, powinny przestać napływać do naszej pękającej w szwach szafy. Że przyjrzymy się bliżej choremu systemowi i nam samym. Moja wiara w zmianę wyparowała gdy zrozumiałam, że refleksję zastąpił ,,Netflix", gniew, chciwość i niewiedza.
Miały być przepisy zero waste, więc jest kolejny z tego cyklu. Do poniższych wrapów potrzebujemy: wodę, sól i siemię lniane, które można nabyć na wagę np. w krakowskich ,,Delikatesach Zdrowo".
A za oceanem np. w Whole Foods, choć wiem, że pandemia sprawiłam, że miejsca typu zero wast ,,zjadł plastik".
Składniki:
- szklanka siemienia lnianego w całości albo półtorej szklanki zmielonego siemienia lnianego (jeśli używasz zmielonego lnu upewnij się, że jest on bardzo drobno zmielony)
- szklanka wrzącej wody
- pół łyżeczki soli
- możesz dodać swoje ulubione przyprawy albo zioła
Sposób wykonania:
- Umieść siemię lniane w młynku albo blenderze i zmiel bardzo drobno.
- W garnku doprowadź wodę do wrzenia.
- Zdejmij wodę z ognia i wsyp siemię lniane oraz sól (i przyprawy jeśli ich używasz).
- Mieszaj za pomocą drewnianej łyżki aż siemię lniane zacznie tworzyć jednolitą kulę.
- Ciasto umieść na blacie pokrytym papierem do pieczenia (jeśli masa jest zbyt kleista możesz posypać ja niewielką ilością zmielonego siemienia).
- Kulę podziel na 4 równe części.
- Umieść jedną kulę na papierze do pieczenia i przykryj ją drugim kawałkiem papieru do pieczenia.
- Spłaszcz ciasto za pomocą dłoni, a następnie rozwałkuj je za pomocą wałka do ciasta albo butelki po winie;) do grubości około 2-3mm.
- Zdejmij górną warstwę papieru i wytnij koło za pomocą pokrywki i noża.
- Na teflonowej patelni rozgrzej niewielką ilość oleju.
- Przenieś wrapa na rozgrzaną patelnie i smaż na średnim ogniu przez 1-2 minuty. Po tym czasie przerzuć wrapa na drugą stronę i smaż przez około 1 minuty.
- Gotowego wrapa umieść na talerzu.
- Powtarzaj kroki 7-12 z resztą kulek. Ze skrawków powstałych z każdej kulki powinien powstać piąty wrap:)
- Wrapy można przechowywać w lodówce pod przykryciem około 3 dni.
Jeśli potrzebujesz pomocy w bilansowaniu diety nie tylko wegańskiej, czy wegetariańskiej. Chcesz schudnąć, przytyć albo borykasz się ze schorzeniem dietozależnym- zapraszam na moją stronę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz